Możecie sobie wyobrazić, że dokładnie o godz. 6.00 przyjechała pod naszą szkołę zaczarowana dorożka, zaczarowany dorożkarz i zaczarowany koń? Dorożkarz zaproponował, że zabierze nas w niesamowitą podróż, której celu nie zdradził… Kto z was nie skorzystałby z zaproszenia? Wzięliśmy szybko plecaki, w które spakowaliśmy dobry nastrój, mnóstwo siły i - mimo nutki niepewności, co nas czeka - wsiedliśmy do dorożki. Myślicie, że zaczarowany koń dowiezie nas na miejsce? Oby dał radę… 🙂
Punktualnie o godzinie 9.00 zaczarowany dorożkarz zatrzymał zaczarowaną dorożkę przed wzgórzem wawelskim, gdzie czekała na nas p. Agnieszka - krakowski przewodnik - która zabrała wszystkich na spacer po tym niezwykłym mieście. Na dziedzińcu zamku wysłuchaliśmy legend związanych z Krakowem, odwiedziliśmy smoka, poznaliśmy historię o przerwanym hejnale i zwiedziliśmy kościół Mariacki z przepięknym ołtarzem Wita Stwosza. Ale to nie wszystkie atrakcje. Zobaczcie sami, co jeszcze widzieliśmy…Myślicie, że to już wszystko na dzisiaj?😉
Otóż nie! Zaczarowany dorożkarz zawiózł nas do Wieliczki. W planach było przemierzenie pieszo 240 km podziemnych korytarzy, ale ostatecznie zrezygnowaliśmy z tej atrakcji. Poznaliśmy za to legendę o pierścieniu św. Kingi i kopalni soli, zwiedziliśmy kaplicę, przeżyliśmy niezapomniane chwile wśród solnych dzieł sztuki. Nikt z nas nie żałuje, że wybrał się w tę niezwykłą podróż!
Okazało się, że z zaczarowanym dorożkarzem współpracowała p. Anna Zygma, która zorganizowała wycieczkę naszych marzeń. Dziękujemy!
Więcej zdjęć na FB.